Gry stały się ostatnio naprawdę wymagającym hobby, zwłaszcza na pecetach. W pogoni za krystalicznie czystymi i ostrymi teksturami oraz animacją sięgającą magicznej granicy sześćdziesięciu klatek na sekundę (która na swój sposób stała się już pewnym wyznacznikiem jakości we współczesnych tytułach – jeśli gra nie ma tak płynnej animacji, możecie liczyć, że krytycy zrównają ją pod tym kątem z ziemią), deweloperzy wymagają od swoich odbiorców posiadania jak najpotężniejszych maszyn. Dlatego też tak istotne jest kupienie komputera do gier raz a dobrze, aby potem móc w nim wymieniać jedynie pojedyncze komponenty, zaś ogólne urządzenie będzie mogło nam starczyć na najbliższe parę lat.
Oczywiście „parę” jest tu pojęciem względnym
Komputery do gier mają bowiem to do siebie w dzisiejszych czasach, że bardzo szybko odchodzą do lamusa jako przeżytek. Dlatego też bycie graczem pecetowym w pewnym stopniu zobowiązuje nas do posiadania solidnych funduszy, aby móc nadążyć za ciągle rosnącymi wymogami rynku. Z pewnością lepszym wyborem dla „poważnego” gracza jest tu komputer stacjonarny. Laptopy są bardziej ergonomiczne z racji swoich rozmiarów, zaś ich przenośność czyni je dobrym narzędziem dla mniej wymagających graczy, lecz ciężej jest wymieniać w nich pojedyncze komponenty, zaś same urządzenia kosztują tyle, co komputery stacjonarne, oferując przy tym gorsze osiągi.
Kiedy już zdecydowaliśmy się na komputer stacjonarny, należy pomyśleć nad jego komponentami. Karty graficzne AMD lub nVidia są tu jedynym słusznym wyborem. Jeżeli komputer może obsługiwać dwa, a nawet trzy monitory, to jeszcze lepiej. Karta graficzna powinna też mieć support dla technologii SLI lub CrossFire. Pamiętajmy też o procesorze, który nie powinien być ani za słaby, ani też zbyt mocny. Dwurdzeniowe modele Intel Core i5 i tym podobne urządzenia są jak najbardziej wystarczające. Zasilacz powinien być jak najwydajniejszy, o mocy przynajmniej 500 W. Ni wolno tez zapominać o dysku twardym, najlepiej o pojemności 1 TB, a nawet drugie tyle. Do szybkiego uruchomienia systemu operacyjnego można wykorzystać stosunkowo niewielki dysk SSD. Pamięć RAM powinna zaś wynosić 16 GB, w najgorszym wypadku 8.
Jak zatem widać, komputer dla gracza nie jest zwykłym pecetem. Wymaga on od nas droższych komponentów, niż komputery do pracy. Dlatego też jest to wydatek tylko dla tych, którzy naprawdę są gotowi otworzyć szerzej swoje serca i portfele w imię swojej pasji.
